[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie zamierzaÅ‚a po­zwolić, by Ryan zepsuÅ‚ jej wspaniaÅ‚y nastrój wybuchem panikiz powodu ewentualnej ciąży.PrawdÄ™ mówiÄ…c, nie potrafiÅ‚a sobiewyobrazić nic wspanialszego niż urodzenie dziecka Ryana, alerozumiaÅ‚a jego strach.WÅ‚aÅ›nie ten strach byÅ‚ dla Maggie jeszcze jednym dowodem,że Ryan powinien ostatecznie rozliczyć siÄ™ z przeszÅ‚oÅ›ciÄ… i wre­szcie siÄ™ od niej odciąć.Jednak nie bÄ™dzie go wiÄ™cej o to mÄ™­czyć, tym bardziej że jej dotychczasowe starania do niczego niedoprowadziÅ‚y.,PrzekrÄ™ciÅ‚a siÄ™ na bok i z podziwem patrzyÅ‚a na jego piÄ™kniezbudowane, smukÅ‚e ciaÅ‚o.- Widzisz tu coÅ›, co ci siÄ™ podoba? - zapytaÅ‚ gÅ‚osem, w któ­rym brzmiaÅ‚y nutki rozbawienia.- Zastanawiam siÄ™ - odpowiedziaÅ‚a.- Bardzo zabawne.- Czy wspominaÅ‚am już, że byÅ‚a to najcudowniejsza nocw moim życiu?- Może raz albo dwa - drażniÅ‚ siÄ™ z niÄ… Ryan.- NaprawdÄ™ byÅ‚a i nie widzÄ™ powodu, by to ukrywać.- Jestem ostatnim, który chciaÅ‚by, żebyÅ› to zrobiÅ‚a - uÅ›mie­chnÄ…Å‚ siÄ™ Ryan.- A wiÄ™c panno Maggie, jakie ma pani plany nadzisiejszy dzieÅ„? Nowy Rok zbliża siÄ™ wielkimi krokami, zasta­nawiaÅ‚aÅ› siÄ™ już, co bÄ™dziesz robić w styczniu?- Próbujesz siÄ™ mnie pozbyć? - zapytaÅ‚a.StaraÅ‚a siÄ™, byzabrzmiaÅ‚o to swobodnie, ale nawet ona sÅ‚yszaÅ‚a napiÄ™ciew swoim gÅ‚osie.Anula & Irenascandalous - SkÄ…dże znowu - odparÅ‚.ZaskoczyÅ‚a go i nie zdążyÅ‚przybrać obojÄ™tnego wyrazu twarzy.- ChcÄ™, żebyÅ› byÅ‚a zemnÄ….Maggie odprężyÅ‚a siÄ™.Po jego pytaniu poczuÅ‚a siÄ™ spokoj­niejsza.Może nie brzmiaÅ‚o ono dokÅ‚adnie tak, jakby tego sobieżyczyÅ‚a, ale przecież zapytaÅ‚.- W takim razie bÄ™dÄ™ tutaj - stwierdziÅ‚a.Ryan przyglÄ…daÅ‚ siÄ™ jej przez chwilÄ™.- Jak dÅ‚ugo? - zapytaÅ‚.- Kto teraz domaga siÄ™ deklaracji? CzyżbyÅ› mnie prosiÅ‚,bym siÄ™ z tobÄ… zwiÄ…zaÅ‚a?WydawaÅ‚o siÄ™, że Ryan toczy ze sobÄ… walkÄ™.Po chwili wes­tchnÄ…Å‚.- A gdybym ciÄ™ poprosiÅ‚?- ZgodziÅ‚abym siÄ™ - odpowiedziaÅ‚a bez wahania.- Tak po prostu? - zapytaÅ‚ zaskoczony jej gotowoÅ›ciÄ….- Tak po prostu.- PopatrzyÅ‚a na niego.- Ale ty mnie o to nieprosisz, prawda?Ryan wyciÄ…gnÄ…Å‚ rÄ™kÄ™ i odsunÄ…Å‚ jej z policzka pasemkowÅ‚osów.- Jeszcze nie - odparÅ‚ z wyraznym żalem - ale zaczynamwierzyć, że kiedyÅ› to zrobiÄ™.Maggie uniosÅ‚a siÄ™ na Å‚okciu, żeby go pocaÅ‚ować.- A wiÄ™c czekam na ten dzieÅ„, a tymczasem bÄ™dÄ™ siÄ™ wtrÄ…caćdo sposobu, w jaki prowadzisz pub.OczywiÅ›cie, na tyle, na ilemi pozwolisz.- Czyli niewiele - ostrzegÅ‚ jÄ… z uÅ›miechem.- Przekonamy siÄ™.- Nie wystarczÄ… ci ksiÄ™gi koÅ›cioÅ‚a ZwiÄ™tej Marii?- UporaÅ‚am siÄ™ z nimi w ciÄ…gu tygodnia.Jedynym proble­mem jest nakÅ‚onienie ojca Francisa do przestrzegania pewnychzasad.UsiÅ‚ujÄ™ go przyzwyczaić, by gromadziÅ‚ wszystkie rachun-Anula & Irenascandalous ki na rzeczy kupowane dla schroniska, i skrupulatnie notowaÅ‚dotacje.DziÄ™ki temu bÄ™dzie można wÅ‚aÅ›ciwie rozliczać dziaÅ‚al­ność schroniska.- To nie bÄ™dzie Å‚atwe - powiedziaÅ‚ Ryan.- Na pewno za­uważyÅ‚aÅ›, że ojciec Francis nie jest gÅ‚upi.Ale czy przyszÅ‚o ci dogÅ‚owy, że on robi baÅ‚agan w papierach specjalnie po to, żebyÅ› nieprzestaÅ‚a do niego przychodzić?- Tak myÅ›lisz? - zapytaÅ‚a, bo prawdÄ™ mówiÄ…c, nie przyszÅ‚ojej to do gÅ‚owy.- Na jego miejscu też bym tak postÄ™powaÅ‚.- Inaczej mówiÄ…c, na razie nie pozwolisz mi dotknąć swoichrachunków, bo chowasz je w rezerwie jako coÅ›, co mnie tuzatrzyma?  uÅ›miechnęła siÄ™.- Nigdy nie wiadomo - zażartowaÅ‚ Ryan.- A gdybym przyrzekÅ‚a, że i tak nie odejdÄ™, czy wtedy dopu­Å›ciÅ‚byÅ› mnie do rachunków?WydawaÅ‚o siÄ™, że Ryan poważnie zastanawia siÄ™ nad takÄ…propozycjÄ….- Obawiam siÄ™, że jednak nie.- Dlaczego nie?- Zbyt wiele razy Å‚amano dawane mi obietnice.Maggie westchnęła.Znowu wrócili do jego przeszÅ‚oÅ›ci.- Ryan.- Nie.ProszÄ™ ciÄ™, zostaw to.- UniósÅ‚ rÄ™kÄ™.- Ten jeden razzapomnijmy o mojej rodzinie.- Dobrze.MogÄ™ to zrobić.Ale czy ty potrafisz? - zapytaÅ‚a,patrzÄ…c mu prosto w oczy.To pytanie nie dawaÅ‚o mu spokoju przez kilka dni.Jeżelichoć przez chwilÄ™ zaczÄ…Å‚ rozważać możliwość odszukania swo­ich rodziców, oznaczaÅ‚o to, że Maggie staÅ‚a siÄ™ dla niego najważ­niejsza.ChciaÅ‚ to zrobić, dla niej, bo uważaÅ‚a, że to ważne.ByÅ‚Anula & Irenascandalous gotów dać jej wszystko.WiedziaÅ‚, że od momentu, gdy siÄ™ z niÄ…kochaÅ‚, nie byÅ‚o już dla niego ratunku.Maggie miaÅ‚a zÅ‚ote serce i ofiarowaÅ‚a mu radość i miÅ‚ość.JednoczeÅ›nie dawaÅ‚a mu szansÄ™ na wejÅ›cie do rodziny, którejczÅ‚onkowie kochali siÄ™ i wspierali.Dla kogoÅ›, kto tak jak on, niezaznaÅ‚ w życiu zbyt wiele miÅ‚oÅ›ci, powinno być to wiÄ™cej, niżmógÅ‚by sobie wymarzyć [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • elanor-witch.opx.pl
  •