[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nagle wokół mnie bitwa rozgorzaÅ‚a na nowo.Evalie odwróciÅ‚a siÄ™, by odeprzeć atak.ZobaczyÅ‚em potężne ramiÄ™ Tibura wzniesione za jej plecami.Już Å›ciÄ…ga jÄ… z konia.w jegolewej rÄ™ce coÅ› zalÅ›niÅ‚o.pomknęło w mojÄ… stronÄ™.OdrzuciÅ‚o mnie w bok.Nie dość szybko.CoÅ› musnęło mnie w gÅ‚owÄ™.PadÅ‚em na kolana, oÅ›lepiony i półprzytomny.UsÅ‚yszaÅ‚emrechot Tibura.PróbowaÅ‚em przezwyciężyć ogarniajÄ…cÄ… mnie sÅ‚abość i falÄ™ mdÅ‚oÅ›ci.PoczuÅ‚em natwarzy strużkÄ™ krwi.Kiedy skulony peÅ‚zÅ‚em na czworakach, usÅ‚yszaÅ‚em, jak walka ogarnia wszystko wokół mnie,nade mnÄ…, za mnÄ….GÅ‚owa przestaÅ‚a mi siÄ™ trząść.Wzrok powracaÅ‚.CiÄ…gle jeszcze byÅ‚em na czworakach.PodemnÄ… leżaÅ‚o ciaÅ‚o mężczyzny.mężczyzny, którego czarne oczy utkwione byÅ‚y w moich zewspółczuciem.z miÅ‚oÅ›ciÄ….KtoÅ› dotknÄ…Å‚ mego ramienia.Z trudem podniosÅ‚em wzrok.To Dara. O wÅ‚os uniknÄ…Å‚eÅ› Å›mierci, panie.Wypij to, proszÄ™.Przytknęła mi jakÄ…Å› fiolkÄ™ do ust.Gorzkie, piekÄ…ce krople spÅ‚ynęły mi do żoÅ‚Ä…dka,napeÅ‚niajÄ…c spokojem i siÅ‚Ä….ZobaczyÅ‚em, że strzeże mnie kordon piechoty, a za nim drugi jezdzców. Leifie, sÅ‚yszysz mnie? Nie mam za dużo czasu.PrzewróciÅ‚em siÄ™ na bok i uklÄ…kÅ‚em. Jim! Jim! Boże, po coÅ› siÄ™ tu zjawiÅ‚? Wez ten miecz i przebij mnie!SiÄ™gnÄ…Å‚ po mojÄ… rÄ™kÄ™ i trzymaÅ‚ jÄ… kurczowo. Nie zachowuj siÄ™ jak skoÅ„czony kretyn.Nie mogÅ‚eÅ› nic na to poradzić.ale musiszuratować Evalie. To ciebie muszÄ™ uratować, Tsantawu.WyciÄ…gnÄ™ ciÄ™ stÄ…d! Zamknij siÄ™ i sÅ‚uchaj.OberwaÅ‚em i wiem o tym.Ostrze przeszÅ‚o przez kolczugÄ™ i trafiÅ‚oprosto w pÅ‚uco.wykrwawiam siÄ™.w Å›rodku.Do diabÅ‚a, Leifie, nie przeżywaj tego aż tak!MogÅ‚em zginąć na wojnie.umrzeć w każdej chwili.To nie twoja wina.WstrzÄ…saÅ‚o mnÄ… Å‚kanie.Krew na mej twarzy mieszaÅ‚a siÄ™ ze Å‚zami.  Ale zabiÅ‚em go.zabiÅ‚em! Wiem, Leifie.Å›wietna robota.widziaÅ‚em.ale muszÄ™ ci coÅ› powiedzieć. GÅ‚os musÅ‚abÅ‚.PrzytknÄ…Å‚em mu fiolkÄ™ do jego ust.OprzytomniaÅ‚. Evalie nienawidzi ciÄ™.teraz! Ale musisz jÄ… ratować.mimo wszystko.SÅ‚uchaj! PrzyszÅ‚az Sirku wiadomość przez maÅ‚ych ludzi, że chcesz siÄ™ z nami spotkać.UdawaÅ‚eÅ› Dwayanu.udawaÅ‚eÅ›, że nic wiÄ™cej nie pamiÄ™tasz.żeby uÅ›mierzyć podejrzenia i zagarnąć wÅ‚adzÄ™.MiaÅ‚eÅ›zamiar siÄ™ wymknąć.dostać siÄ™ do Sirku i poprowadzić ich na Karak.ChciaÅ‚eÅ›, bym stanÄ…Å‚ przytobie.PotrzebowaÅ‚eÅ› Evalie, żeby przekonaÅ‚a maÅ‚ych Judzi. Nie wysyÅ‚aÅ‚em żadnej wiadomoÅ›ci!  jÄ™knÄ…Å‚em. Teraz wiem, że nie.Ale wtedy uwierzyliÅ›my.UratowaÅ‚eÅ› Tri od wilków i przeciwstawiÅ‚eÅ›siÄ™ Czarownicy. Jim.Jak dÅ‚ugo po ucieczce Tri nadeszÅ‚a ta wiadomość? Dwa dni.Czy to ważne? MówiÅ‚em Evalie, co siÄ™ z tobÄ… staÅ‚o.PowtarzaÅ‚em w kółko caÅ‚Ä…twojÄ… historiÄ™.Nie zrozumiaÅ‚a, ale uwierzyÅ‚a mi na sÅ‚owo.To jeszcze nie wszystko.Leifie.OdchodzÄ™.Znów udaÅ‚o mi siÄ™ ożywić go lekarstwem. DotarliÅ›my do Sirku.dwa dni temu.PrzeprawiliÅ›my siÄ™ przez rzekÄ™ z Tri i dwudziestkÄ…karzeÅ‚ków.byÅ‚o Å‚atwo.za Å‚atwo.Ani jeden wilk nie zawyÅ‚, choć wiedziaÅ‚em, że bestie nasobserwujÄ….czajÄ… siÄ™ gdzieÅ› na nas.inni też.CzekaliÅ›my.i wtedy nastÄ…piÅ‚ atak.JużwiedziaÅ‚em, że wpadliÅ›my w zasadzkÄ™.Jak ci siÄ™ udaÅ‚o z tymi gejzerami, stary druhu?Nieważne.ale.Evalie wierzy, że to ty wysÅ‚aÅ‚eÅ› wiadomość.ty.czarna zdrada.Powieki mu opadÅ‚y.RÄ™ce stawaÅ‚y siÄ™ coraz zimniejsze. Tsantawu, bracie.ty chyba w to nie wierzysz?Tsantawu, wracaj! Przemów do mnie!OtworzyÅ‚ oczy, ale ledwie sÅ‚yszaÅ‚em, co szeptaÅ‚. Nie jesteÅ› Dwayanu, Leifie? Ani teraz, ani już nigdy? Nie! Tsantawu, nie odchodz! Pochyl gÅ‚owÄ™.niżej.walcz.ratuj.Evalie. GÅ‚os sÅ‚abÅ‚ coraz bardziej. %7Å‚egnaj.Degataga.nie twoja wina.CieÅ„ znajomego zÅ‚oÅ›liwego uÅ›mieszku przemknÄ…Å‚ po zbielaÅ‚ej twarzy. Nie spotkaÅ‚eÅ› swoich.cholernych przodków!.Pech, co?.ByÅ‚o nam razem dobrze.Jak diabli.Ratuj jÄ….Smużka krwi wypÅ‚ynęła z jego ust.Jim umarÅ‚.umarÅ‚.Nie ma już Tsantawu. KSIGA LEIFA RozdziaÅ‚ XXIPOWRÓT DO KARAKUPochyliÅ‚em siÄ™ nad Jimem i ucaÅ‚owaÅ‚em go w czoÅ‚o.ByÅ‚em otÄ™piaÅ‚y z żalu.Lecz podwarstewkÄ… drÄ™twoty szalaÅ‚em ze wÅ›ciekÅ‚oÅ›ci i cierpiaÅ‚em mÄ™ki przerażenia.Furia dotyczyÅ‚aCzarownicy i Kowala, przerażenie  mnie samego, tego, kim siÄ™ staÅ‚em.Dwayanu!MusiaÅ‚em odnalezć Tibura i CzarownicÄ™.ale najpierw miaÅ‚em co innego do zrobienia.Tamci mogli poczekać, Evalie też. Daro, niech go podniosÄ… i zabiorÄ… do któregoÅ› z domów.PoszedÅ‚em pieszo za ludzmi unoszÄ…cymi Jima.Walki wciąż trwaÅ‚y, ale daleko od nas.TuzostaÅ‚y tylko trupy.Sirk broniÅ‚ już chyba ostatniej pozycji w koÅ„cu doliny.Wraz z DarÄ…, Naral i szeÅ›cioma innymi przedostaliÅ›my siÄ™ przez pÄ™kniÄ™te drzwi do Å›rodkaczegoÅ›, co jeszcze wczoraj byÅ‚o przytulnym domostwem.W centrum znajdowaÅ‚ siÄ™ niewielki holz kolumnami.Pozostali żoÅ‚nierze skupili siÄ™ wokół drzwi na zewnÄ…trz, strzegÄ…c domu przedintruzami.ZarzÄ…dziÅ‚em, by zniesiono do holu krzesÅ‚a, łóżka i w ogóle wszystko, co siÄ™ darozpalić, a nastÄ™pnie uÅ‚ożono w stos. Panie, pozwól, że przemyjÄ™ ci ranÄ™  zwróciÅ‚a siÄ™ do mnie Dara.OpadÅ‚em posÅ‚usznie na zydel i zastanawiaÅ‚em siÄ™, czemu używa do tego celu piekÄ…cegowina.Mimo pewnego odrÄ™twienia czuÅ‚em wielkÄ… jasność umysÅ‚u.ByÅ‚em Leifem Langdonem.Dwayanu nie panowaÅ‚ już nade mnÄ… i wiÄ™cej nie bÄ™dzie.A jednak żyÅ‚.%7Å‚yÅ‚ w moim umyÅ›le jakojego część.Szok zwiÄ…zany z rozpoznaniem Jima sprawiÅ‚, że Leif Langdon wessaÅ‚ w siebieDwayanu, poÅ‚Ä…czyÅ‚ siÄ™ z nim jak strumieÅ„ zlewajÄ…cy siÄ™ w jedno Å‚ożysko z drugim, jak dwiekrople tworzÄ…ce jednÄ…, jak dwa różne stapiajÄ…ce siÄ™ z sobÄ… metale.Krystalicznie jasno pamiÄ™taÅ‚em wszystko, co widziaÅ‚em, sÅ‚yszaÅ‚em, robiÅ‚em, myÅ›laÅ‚em odczasu, gdy spadÅ‚em z Nansuru.Podobna, choć bardzo bolesna byÅ‚a pamięć o tym, co siÄ™ zdarzyÅ‚owczeÅ›niej.Dwayanu nie umarÅ‚, o, nie! Ale druga część mej osoby, czyli wÅ‚aÅ›nie ja sam, byÅ‚ateraz o wiele silniejsza.PotrafiÅ‚em korzystać z siÅ‚y i mÄ…droÅ›ci Dwayanu, podczas gdy on niemógÅ‚ posÅ‚ugiwać siÄ™ moimi umiejÄ™tnoÅ›ciami.PrzejÄ…Å‚em kontrolÄ™ nad sytuacjÄ…, byÅ‚em panem.I myÅ›laÅ‚em jeszcze, że jeÅ›li miaÅ‚em uratować Evalie  i zrobić jeszcze to, co absolutniemusiaÅ‚em, nawet za cenÄ™ życia  to na zewnÄ…trz nadal powinienem pozostać Dwayanu.W tymcaÅ‚a moja moc.Taka transmutacja, jakÄ… przeszedÅ‚em, nie da siÄ™ Å‚atwo wyjaÅ›nić żoÅ‚nierzom [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • elanor-witch.opx.pl
  •