[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zpewnością doświadczenie mistyczne Papieża musiało mieć decydująceznaczenie dla tego nowego spojrzenia201.Jan Paweł II - tłumaczy Ratzinger - pokazał nam, że Maryja ani nienależy tylko do przeszłości, ani też nie pozostaje samotna na niebieskichwysokościach w swym szczególnym wybraniu przez Boga.Jesti pozostaje obecna i działa w obecnej godzinie historii; jest działającą tutaji teraz osobą.Jak ciągle podkreśla papież.Jej życie nie tkwi w przeszłościpoza nami ani nie płynie ponad nami; Ona idzie przed nami.Objaśnia namnaszą historyczną godzinę - nie z pomocą teorii, lecz przez działanie, po-kazując drogę, która jest przed nami 202.W nauczaniu Jana Pawła II mariologia stała się historią teologiii imperatywem działania 203, a Maryja znakiem dla historii 204.W tejperspektywie Rok Maryjny, ogłoszony przez Ojca Zwiętego w 1987 roku,świadczył o tym, że papież w tym momencie dziejów znak Niewiastypragnie ukazać jako istotny znak czasu 205.Dlatego Jan Paweł II podczas pielgrzymki po zamachu do Fatimy200Joseph Ratzinger, Maryja w tajemnicy Kościoła, Wydawnictwo WAM.Kraków 2007, s.37.201Należy powiedzieć, że to nowe otwarcie na dary Ducha, na charyzmaty, objawiło się w pontyfikacie Jana PawłaII również w przyjęciu nowych ruchów eklezjalnych, traktowanych wcześniej podejrzliwie i niechętnie przez du-chownych202Joseph Ratzinger, Maryja w tajemnicy Kościoła, dz.cyt., s.39.203Tamże.204Tamże.s.45.205Tamże.W książce, którą cytujemy, Joseph Ratzinger zakreślił we wspaniały sposób dramatyczne dzieje dwóchruchów: liturgicznego (którego początki sięgają monachizmu benedyktyńskiego z Solesmes) i maryjnego, któryzaczął się rozwijać od czasu ukazań się Maryi w połowie XIX wieku , a za pontyfikatu Piusa XII sięgnął zenituw całym Kościele (s.15).Trudne zharmonizowanie tych dwóch różnych wrażliwości było, według Ratzingera,prowizoryczne na II Soborze Watykańskim i dlatego odnotowano prawdziwą walkę zakończoną chwilową poraż-ką ruchu maryjnego.Jednak potem osiągnięto równowagę za Pawła VI, wraz z wprowadzeniem tytułu Maryi Matka Kościoła pod koniec soboru, a przede wszystkim wraz z adhortacją apostolską z 2 lutego 1974 rokuMarialis cultus.Lecz, jak wyjaśnia Ratzinger, dopiero za Jana Pawła II - nie tylko ze względu na encyklikę Redemp-toris Mater, lecz całe jego nauczanie - ruch maryjny przyniesie nieco zagubionemu Kościołowi posoborowemuświeżość odnowy i otwarcie na żywą obecność Maryi w naszej historii niczym gwiazdy polarnej całego Kościoła.97oświadczył uroczyście: Ja również udaję się do tego błogosławionegomiejsca, by wysłuchać raz jeszcze, w imieniu całego Kościoła, orędzianaszej Matki, przejętej troską o swoje dzieci.Papież powiedział, że dzisiaj orędzie Maryi z roku 1917 jest bardziejaktualne i naglące, niż kiedykolwiek , dodając jeszcze: Apel uczynionyprzez Maryję, Matkę naszą, w Fatimie, sprawia, że cały Kościół czuje sięzobligowany, by odpowiedzieć na żądania naszej Pani.Orędzie nakładaobowiązek wobec Niej 206.To poważne stwierdzenia, które wyznaczają trzecią kategorię faktównadprzyrodzonych, pomiędzy objawieniami biblijnymi, definitywnie za-kończonymi wraz ze śmiercią ostatniego apostoła, i tak zwanymi obja-wieniami prywatnymi, dotąd ograniczonymi do osób indywidualnych,niewiążących dla nikogo.Orędzie, które obliguje Kościół, z dokładnymi poleceniami , nie-wiele ma w sobie prywatnego czy fakultatywnego.Nieprzypadkowokardynał Sodano, watykański sekretarz stanu, ogłaszając uroczyściew Fatimie przed Papieżem i ludem Bożym upublicznienie trzeciej tajem-nicy fatimskiej, porównał ją do proroctw biblijnych i określił jako naj-większe proroctwo czasów współczesnych207.To podejście Jana Pawła II wymusza na teologii konieczność zapo-znania się z nowością, jaką jest intensywna profetyczna obecność Maryiw naszych czasach i w dramacie, jaki przeżywa ludzkość.Już Hans Ursvon Balthasar utrzymywał, że zwrot objawienie prywatne nie jest zbytszczęśliwy 208 i że należy przemyśleć wszystko na nowo.W roku 1993 kardynał Ratzinger, w fundamentalnym wywiadzie teo-logicznym udzielonym Nielsowi Christianowi Hvidtowi209, utrzymywał,że koncepcji, według której wraz ze śmiercią ostatniego apostoła nastąpiłostateczny kres wszelkich proroctw , z wykluczeniem wszelkiej możli-wości , nie sposób podzielać
[ Pobierz całość w formacie PDF ]