[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Kiedy wysiadły z powozuna piersiach i dalej przemierzała pokój.- I nie choi wchodziły do domu, Alathca wymieniła spojrzeniadziło o to, że sam miał chęć ze mną zatańczyć.O nie!z Sereną.Ich kampania dobrze się rozwijała.Nigdy w życiu ze mną nie tańczył walca! Po prostuchciał być niemiły! A tak trudno mu się sprzeciwić!Ona sama czuła się znacznie gorzej.Kiedy dotarłaSzczerze współczuję blizniaczkom i jestem bardzodo swojego pokoju i Ncllie zamknęła za nią drzwi,zadowolona, że udało mi się nim potrząsnąć i zmusićpoczuła się jak wulkan.do dostrzeżenia problemu.Tylko że teraz skoncen- Pewnego dnia - poinformowała Nellie przez zatrował się na mnie.- Zastanowiła się przez chwilę,ciśnięte zęby - podejdzie do mnie, gdy będę miałapo czym wzruszyła ramionami.- Może robił to tylkow rękach jakieś niebezpieczne narzędzie, a wtedytego wieczoru, żeby mi odpłacić.Bez względu na jeskończę w Tower, i to wszystko będzie jego wina!go motywy, mam zupełnie dość aroganckiego zacho- W Tower? - Nelly była zupełnie zdezorientowana.wania pana Gabriela Cynstera.- Uwięziona za zamordowanie go! - Alathea dałaupust swojej złości.- Szkoda, że go nie widziałaś!Nawet sobie nie wyobrażasz! - Zaczęła się przecha- Kogo?dzać przed kominkiem.- Był bardziej nieznośny, niżAlathca spoczęła na stoiku przed toaletką.mogłabym się spodziewać.A wszystko tylko dlatego,- Ruperta.Gabriel to jego przezwisko.że mu powiedziałam i udało mi się go przekonać, iżNellie rozpuściła jej włosy i zaczęła je rozczesywać.zle robi, tłamsząc blizniaczki! Przestał więc je tłam-Dobrze znane, miarowe pociągnięcia szczotki posić i zabrał się za mnie!działały na Alatheę uspokajająco.Wróciła myślami213212obserwacji, a była absolutnie pewna, że po ich ostatdo sprawy, która wcześniej całkowicie ją pochłaniała,nim spotkaniu w hotelu Burlington cały skoncentroa o której niemal zupełnie zapomniała w wirze emocji, wywołanych zachowaniem Gabriela na sali balo wał się na hrabinie.Zwłaszcza kiedy się okazało, żewej.stara się go trzymać na dystans.- Muszę się z nim ponownie spotkać.- ZmarszKiedy była Alatheą Morwellan.czyła brwi i zabębniła palcami po blacie toaletki.Wtedy było bardzo złe.Jeśli uda jej się wyznaczyć spotkanie w bezpieczAle jego zachowanie, gdy była hrabiną, jeszczenym miejscu, gdzie nie pojawią się sprzyjające okobardziej wymykało się spod kontroli.liczności, Gabriel nie wykorzysta okazji.- To już trwa zbyt długo.Muszę się tym zająć sama.- Sama?- Tak.Przejęcie przez niego kontroli nad sprawąmoże być niebezpieczne.To mój problem i to ja gowezwałam, jako mojego rycerza.Musi się nauczyć - List do pana, milordzie.eee, do pana.- Chan-wypełniać moje polecenia, a nie na odwrót.Muszę ce postawił srebrną tacę na stoliku śniadaniowym,jasno postawić sprawę.po prawej ręce Gabriela.- Dziękuję, Chancc.- Gabriel odstawił kubekBędzie musiała, jako hrabina, znów się z nim spoz kawą, wziął do ręki złożony kawałek białego pergatkać.minu i rozejrzał się w poszukiwaniu nożyka do pa- Muszę mu opowiedzieć o kapitanie.pieru.To, co wydarzyło się w hotelu Burlington, już ni- Och! Ach! - Chancc zakołysał się i zaczął przegdy się nic wydarzy.Tamtemu po prostu sprzyja!szukiwać kieszenie.- Proszę.- Wyciągnął mały, zazbieg okoliczności, miejsca, sposobności, podniecerdzewiały nóż.- Zrobię to.nia oraz jej słabości, które wyczuł, dostrzegł i wykorzystał.- Nie, Chance.- Gabriel nie podał mu listu.- Samsię tym zajmę.Pozwoliła mu na to.Obiecała sobie, że tym razem- Dobra.- Chance chwycił tacę i opuścił pokój-nic będzie taka słaba.Nie da się lak łatwo powalićGabriel złamał pieczęć palcami.Zacisnął wargiz nóg i zaciągnąć do łóżka.Nic da się.i rozłożył list.Ale nie mogła ryzykować.Czekał na niego od czterech dni.Był poważnie- Nie mogę zaryzykować kolejnego spotkaniaw ciągu dnia
[ Pobierz całość w formacie PDF ]