[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.ZszedÅ‚em chyba na jakieÅ› dziesięć metrów, ale wciąż go nie byÅ‚o.PanowaÅ‚a za toabsolutna ciemność, co daÅ‚o mi wyobrażenie warunków, w jakich miaÅ‚em pracować dla Fallona.Powoli zaczÄ…Å‚em wynurzać siÄ™, wypuszczajÄ…c banieczki powietrza z ust, aż wreszciewydostaÅ‚em siÄ™ na sÅ‚oÅ„ce. ZastanawiaÅ‚am siÄ™ już, gdzie jesteÅ› zawoÅ‚aÅ‚a na mój widok Katherine.UniosÅ‚emgÅ‚owÄ™ i pięć metrów nad sobÄ…, na skraju cenote, zobaczyÅ‚em jej sylwetkÄ™ na tle sÅ‚oÅ„ca. Czyjest wystarczajÄ…co gÅ‚Ä™boka, by skoczyć? Nawet za bardzo odparÅ‚em. Nie mogÅ‚em znalezć dna. Dobrze powiedziaÅ‚a i czysto wskoczyÅ‚a do wody.Wolno okrążyÅ‚em cenote izaczynaÅ‚em siÄ™ już niepokoić jej nieobecnoÅ›ciÄ…, gdy nagle zÅ‚apaÅ‚a mnie za kostki i wciÄ…gnęła wgÅ‚Ä…b.WynurzyliÅ›my siÄ™ ze Å›miechem, a Katherine oznajmiÅ‚a: To za wciÄ…gniÄ™cie mnie pod wodÄ™ w basenie Fallona. OchlapaÅ‚a mnie dÅ‚oniÄ… i przezparÄ™ minut pryskaliÅ›my siÄ™ beztrosko jak para dzieci, do utraty tchu.PopÅ‚ywaliÅ›my jeszczetrochÄ™, rozkoszujÄ…c siÄ™ różnicÄ… pomiÄ™dzy chÅ‚odem wody a żarem sÅ‚oÅ„ca. Jak tam jest na dole? leniwie zapytaÅ‚a. Gdzie na dole? Na dnie tego stawu. Nie znalazÅ‚em go.Nie zszedÅ‚em dostatecznie gÅ‚Ä™boko, bo byÅ‚o trochÄ™ zimno. Nie baÅ‚eÅ› siÄ™ spotkać Chaca? Czy on mieszka tam na dnie? Ma paÅ‚ac w gÅ‚Ä™bi każdej cenote.Majowie mieli zwyczaj wrzucania do nich dziewczÄ…t,a one szÅ‚y na dno, aby siÄ™ z nim spotkać.Niektóre wracaÅ‚y i opowiadaÅ‚y potem cudownehistorie. A co z tymi, które nie wróciÅ‚y? Chac zatrzymywaÅ‚ je dla siebie.Niekiedy nawet wszystkie, i wtedy Majowie, żeby goukarać za zbyt wielkÄ… zachÅ‚anność, wrzucali do cenote kamienie i chÅ‚ostali jÄ… gaÅ‚Ä™ziami.Alenigdy żadna dziewczyna dziÄ™ki temu nie wróciÅ‚a. W takim razie lepiej bÄ…dz ostrożna. Nie jestem już nastolatkÄ… odparÅ‚a, pryskajÄ…c na mnie wodÄ….PodpÅ‚ynÄ…Å‚em do stopni. Wkrótce powinien wrócić helikopter.NastÄ™pna partia filmów do wywoÅ‚ania.WszedÅ‚em do poÅ‚owy schodów i zatrzymaÅ‚em siÄ™, żeby podać jej rÄ™kÄ™.Na górze chciaÅ‚ami pożyczyć rÄ™cznik, ale odmówiÅ‚em. WyschnÄ™ na sÅ‚oÅ„cu dość szybko. Jak chcesz powiedziaÅ‚a ale to niezdrowe dla wÅ‚osów. RozpostarÅ‚a rÄ™cznik naziemi, usiadÅ‚a na nim, a drugim zaczęła energicznie wycierać wÅ‚osy.KucnÄ…Å‚em obok i zajÄ…Å‚em siÄ™ wrzucaniem kamyków do cenote. Co ty tak naprawdÄ™ tutaj robisz, Jeremy? spytaÅ‚a. Nie mam zielonego pojÄ™cia przyznaÅ‚em. KiedyÅ› ten wyjazd wydawaÅ‚ mi siÄ™dobrym pomysÅ‚em.UÅ›miechnęła siÄ™. NiezÅ‚a odmiana od twojego Devonu, prawda? Nie chciaÅ‚byÅ› być teraz na swojej farmieHay Tree? Á propos, czy w Devonie zawsze robicie siano z drzew1? To ma inne znaczenie, niż sÄ…dzisz.To takie wyrażenie gwarowe oznaczajÄ…ce żywopÅ‚otlub ogrodzenie. CisnÄ…Å‚em kolejny kamyk do zbiornika. Jak ci siÄ™ wydaje, czy to nieirytuje Chaca? Możliwe, nie robiÅ‚abym tego na twoim miejscu zbyt czÄ™sto, jeÅ›li masz zamiarnurkować w cenote.Do licha! Nie mam papierosów.WstaÅ‚em i odnalazÅ‚em swoje.Przezmoment paliliÅ›my w milczeniu. Już od lat nie bawiÅ‚am siÄ™ tak w wodzie powiedziaÅ‚a. Pewnie od czasów beztroskich dni na Wyspach Bahama? WÅ‚aÅ›nie. Czy to tam spotkaÅ‚aÅ› Paula?ChwilÄ™ milczaÅ‚a, zanim zdobyÅ‚a siÄ™ na odpowiedz. Nie.Paula poznaÅ‚am w Nowym Jorku. Lekko uÅ›miechnęła siÄ™. On nie jesttypem czÅ‚owieka, którego znajdziesz na plaży na Wyspach Bahama.W duchu jej przytaknÄ…Å‚em.ByÅ‚o absurdem skojarzenie Halsteada z jednym z tychogÅ‚oszeÅ„ biura podróży, które oferujÄ… beztroskie wakacje: wyszczerzone w uÅ›miechu zÄ™by,okulary sÅ‚oneczne i brÄ…zowa opalenizna.SpróbowaÅ‚em wiÄ™c dowiedzieć siÄ™ czegoÅ› wiÄ™cej, aleokrężnÄ… drogÄ…. A co robiÅ‚aÅ›, zanim go spotkaÅ‚aÅ›? Wydmuchnęła obÅ‚ok dymu. Nic specjalnego.PracowaÅ‚am w maÅ‚ym college'u w Virginii. Nauczycielka powiedziaÅ‚em zaskoczony. Nie rozeÅ›miaÅ‚a siÄ™ jedynie sekretarka.Mój ojciec uczy w tym samym college'u. No tak, nie wyglÄ…dasz na belfra
[ Pobierz całość w formacie PDF ]