[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Młody człowiek przywdział luzny żakiet.Usiadł i odezwał się cierpko:- No, skoro mnie pan przyłapał, co pan teraz z tym zrobi?- Jest pan bratem panny Pao, prawda? - zapytał sędzia.- W istocie.Ale, niestety, ta kobieta Pao nie jest mojąmatką! Skąd pan wie?- Patrząc na pański występ - odparł sędzia - spostrzegłem, że Biała Róża jest przerażona, gdy Mo Mo-te grozipanu swoim mieczem, podczas gdy scena z niedzwiedziem pozostawiła ją całkowicie obojętną.To oznaczało,że wie wszystko na temat pana i niedzwiedzia.A teraz,spojrzawszy na pańską twarz, stwierdziłem łączące waspodobieństwo.Młody człowiek skinął głową.- W każdym razie popełniłem jedynie niewielkie przewinienie, udając przedstawiciela przeciwnej płci.I to w dobrych intencjach.- Lepiej będzie, jeśli mi pan wszystko wyjaśni.Kim panjest?- Nazywam się Kang I-te.Jestem starszym synem Kan-ga Woo, dobrze znanego w stolicy kupca handlującego ryżem.Biała Róża jest moją jedyną siostrą.Pół roku temuzakochała się w młodym studencie, ale mój ojciec nie pochwalał jej wyboru i odmówił pozwolenia na ślub.Wkrótce potem młody człowiek spadł z konia, wracając po pijanemu z przyjęcia.Skręcił sobie kark i zmarł na miejscu.Moja siostra była niepocieszona.Utrzymywała, że jej ukochany był przybity odmową ojca, a nasi rodzice są odpowiedzialni za to, że się rozpił, co spowodowało jego śmierć.Jej zarzuty nie miały sensu, bowiem chłopak już wcześniejpił.Ale spróbuj przekonać zakochaną dziewczynę! BiałaRóża oznajmiła, że wstąpi na ścieżkę religii.Ojciec i matkauczynili wszystko, by jej to wyperswadować, ale to tylkoutwierdziło jej upór.Groziła, że odbierze sobie życie, jeślijej nie puszczą.Jako nowicjuszka wstąpiła do stołecznegoZakonu Białego %7łurawia.Kang potarł górną wargę, gdzie najwidoczniej zwykłmieć wąsy, i zasmucony mówił dalej:- Odwiedziłem ją tam kilkakrotnie i usiłowałem przemówić do rozumu.Tłumaczyłem jej, że młody człowiek notorycznie prowadził rozwiązły tryb życia i że ojciec miał rację, przeciwstawiając się temu małżeństwu.Przyniosło totylko taki skutek, że wpadła we wściekłość i nie chciałamnie więcej widzieć.Gdy udałem się tam po raz ostatni,ksieni powiedziała mi, że Biała Róża odeszła z klasztorui że nikt nie wie, dokąd się udała.Przekupiłem furtiana,który wyznał, że pewna nabożna wdowa, pani Pao, zawar-ła z nią przyjazń i zabrała z klasztoru.Moi rodzice zaniepokoili się i ojciec nakazał mi dalsze poszukiwania.Z wielkimtrudem udało mi się wreszcie ustalić, że pani Pao zabrałamoją siostrę do tutejszego klasztoru, aby przeszła inicjacjęna zakonnicę.Postanowiłem wyruszyć jej śladem, aby ponowić próby nakłonienia jej do powrotu na łono rodziny.Ponieważ wiedziałem, że nie zechce się ze mną zobaczyć,przebrałem się za aktorkę.Jestem raczej drobnej budowyi brałem udział w amatorskich przedstawieniach teatralnych.Jako panna Ou-yang zwróciłem się do Kuana, dałemmu w łapę za to, że zaoferuje swoje usługi temu klasztorowi, wystąpi tu podczas uroczystości i pozwoli mi przyłączyćsię do swojej trupy.Przystał na to, działając w dobrej wierze, więc nie powinien go pan obwiniać, panie sędzio.Fortel zadziałał.Mo Mo-te bezwiednie wyświadczył miprzysługę, napastując mnie podczas tańca z mieczem.Przestraszyłem moją siostrę i sprawiłem, że zapomniałao urazie, którą wobec mnie żywiła.Po przedstawieniu siostra wymknęła się pani Pao, przyszła za kulisy i szybko mipowiedziała, że znalazła się w kłopotliwym położeniu.Pani Pao jest dla niej bardzo czuła i w pewnym stopniu zaadoptowała ją jako własną córkę.Głównym celem jej życiajest doprowadzenie do tego, by moja siostra została należycie wyświęcona na zakonnicę, ponieważ jest to bardzopobożna osoba.Jednakże w tutejszym klasztorze BiałaRóża zawarła znajomość z młodym człowiekiem, niejakimpanem Tsungiem.Chociaż nie poznała go zbyt dobrze,spotkanie z nim obudziło w niej wątpliwości, czy podjęłasłuszną decyzję
[ Pobierz całość w formacie PDF ]