[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Frieda, \e jed-nym z rezultatów zjazdu gnieznieÅ„skiego byÅ‚o równie\ ukonstytuo-wanie siÄ™ spoÅ‚ecznoÅ›ci, nad którÄ… panowaÅ‚ Chrobry pod nowÄ… nazwÄ…"(J.Strzelczyk 2000c, s.137).Spotykamy te\ emocjonalne stwierdze-nia, np.: nie mo\e być \adnej wÄ…tpliwoÅ›ci, \e Mieszko I, obejmujÄ…crzÄ…dy, byÅ‚ ju\ »ksiÄ™ciem Polan« i \e jego »paÅ„stwo gnieznieÅ„skie«byÅ‚o w peÅ‚ni »paÅ„stwem polskim«, najpierw w granicach Polski »Å›rod-kowej«, a pod koniec \ycia caÅ‚ej Polski miÄ™dzy OdrÄ… i Bugiem orazmiÄ™dzy Karpatami i BaÅ‚tykiem" (G.Labuda 2002, s.29).319Najlepszym sposobem dyskusji z inspirujÄ…cym pomysÅ‚em nie-mieckiego badacza bÄ™dzie próba weryfikacji zasadnoÅ›ci jego hipotezyoparta na analizie tych samych zródeÅ‚.Bo te\ trudno dorzucić do nichwiele innych, które miaÅ‚yby tÄ™ samÄ… wartość faktograficznÄ….Ich do-kÅ‚adny i pozbawiony wstÄ™pnej hipotezy oglÄ…d wskazuje, \e J.Friedma racjÄ™, chocia\ tylko częściowo.Autor, zajÄ™ty konstruowaniem psy-chologicznego portretu Ottona III, nie wykorzystaÅ‚ bowiem w peÅ‚nipodstawowych informacji o zródÅ‚ach, które sam przytoczyÅ‚.A moimzdaniem pozwalajÄ… one na sformuÅ‚owanie hipotezy konkurencyjnej,oferujÄ…cej znacznie gÅ‚Ä™bszy wglÄ…d w okolicznoÅ›ci pojawienia siÄ™ i za-akceptowania choronimu Polonia i etnonimu Poloni.CzytajÄ…c tekst niemieckiego uczonego, odniosÅ‚em wra\enie pew-nego poÅ›piechu zródÅ‚oznawczego.Johannes Fried, skupiony na em-patycznej rekonstrukcji stanu ducha Ottona III, jakby nie dokoÅ„czyÅ‚analizy najstarszych wzmianek o imiennie zindywidualizowanej Pol-sce" oraz o Polakach" i nie wykorzystaÅ‚ potencjaÅ‚u informacyjnegodostÄ™pnych zródeÅ‚.PróbujÄ…c dokoÅ„czyć" jego pracÄ™, kierowaÅ‚em siÄ™jego sÅ‚usznym postulatem metodologicznym, \e nale\y rekonstruowaćwydarzenia, wykorzystujÄ…c wyÅ‚Ä…cznie wiarygodne zródÅ‚a, współczesnelub pózniejsze, ale tylko takie, co do których mamy pewność, \e rzetel-nie przekazujÄ… wczeÅ›niejsze wydarzenia" (J.Fried 2000, s.162).Przyjrzyjmy siÄ™ zatem zasobowi informacji, jakie przekazali namnaoczni czy te\ raczej nauszni" Å›wiadkowie zdarzeÅ„ sprzed ponadtysiÄ…ca lat - ci, którzy \yli w czasie, w którym zarejestrowano etnicz-ne" nazwy paÅ„stwa rzÄ…dzonego przez dynastiÄ™ piastowskÄ… i podlegÅ‚ychjej ludzi.Oto te zródÅ‚a w kolejnoÅ›ci wymienionej przez J.Frieda:- najstarsza wzmianka wyszÅ‚a, jak siÄ™ na ogół sÄ…dzi, w 999 r.spodpióra Jana Canapariusa, opata rzymskiego klasztoru Å›w.Å›w.Bonifacegoi Aleksego, wspominajÄ…cego o SobiesÅ‚awie/Sobieborze SÅ‚awnikowicu,który wyruszyÅ‚ na wyprawÄ™ wojennÄ… cum Bolizlauo Palaniorum duce{Vita I, 25).Mimo i\ wojna ta miaÅ‚a miejsce w 995 r., to z oczywistychpowodów nie mo\na do tej daty cofać poÅ›wiadczenia u\ycia interesu-jÄ…cej nas nazwy;320- najstarsze zródÅ‚o, które zanotowaÅ‚o nazwÄ™ kraju, do którego udaÅ‚siÄ™ Å›w.Wojciech, to lista hymnów spisana w Reichenau ok.1001 r.W jednej ze zwrotek tzw.sekwencji Å›w.Wojciecha mo\na przeczytać,\e Polania ergo tanti sepeliens floret martyryii pignora (Cantica me-dii aevi polono-latina, t.1, s.13);- najstarszym zródÅ‚em lokalnym sÄ… monety BolesÅ‚awa Chrobregoopatrzone jednoznacznÄ… deklaracjÄ…: PRINCEfPJS POLONIE.Ich emi-sjÄ™ J.Fried (1989, s.72) datowaÅ‚ na po roku 1000", podczas gdyw Polsce opóznia siejÄ… o 3 lata (S.Suchodolski 1967, s.110-112;1971, s.108), a ostatnio nawet przesuwa na okres po 1005 r.(S.Su-chodolski 2002, s.165).Formalnie rzecz biorÄ…c, jest to najstarszyoryginalny zapis tej nazwy, gdy\ pozostaÅ‚e zródÅ‚a powstaÅ‚y pózniej lubzachowaÅ‚y siÄ™ w postaci kopii;- Roczniki kwedlinburskie pod rokiem 1002 wzmiankujÄ…: Bolizla-vonem Poloniae ducem (MGH SS 3, s.78, 29 n.);- w Rocznikach hildesheimskich (co prawda przepisanych z ory-ginaÅ‚u okoÅ‚o poÅ‚owy XI w.3) znajdziemy przy 1003 r.identyfikacjÄ™Chrobrego jako Bolizlavo Polianicus (MGH SS rer.Ger.In us.Schol.[8], 25).Wzmianki te potwierdzajÄ… sÅ‚uszność twierdzenia J.Frieda (1998,s.44), \e pomimo licznych zródeÅ‚ dotyczÄ…cych Zachodnich SÅ‚owianw IX i X wieku, we wszystkich brak jest dowodu na [istnienie] nazwyPolska w tym wczesnym czasie", mimo \e ziemie poÅ‚o\one na wschódod Odry znajdowaÅ‚y siÄ™ ju\ przecie\ w orbicie zainteresowania poli-tyki cesarstwa i KoÅ›cioÅ‚a niemieckiego, a wiÄ™c i tamtejszych kronika-rzy.Zimnej wymowie tego braku mo\na przeciwstawić tylko gÅ‚Ä™bokÄ…wiarÄ™, \e byÅ‚o inaczej, a o stwarzanie zwodniczych pozorów mo\na oskar\yć" fragmentaryczny stan zachowania zródeÅ‚ czy te\ wrÄ™czniepiÅ›mienność pierwszych Piastów i ich poddanych, którzy po pro-stu nie mogli zapisać swego narodowego miana.Nie jest to najlep-szy argument, bo jak jednak wynika z powy\szego wyliczenia, listawzglÄ™dnie współczesnych zródeÅ‚ jest wyjÄ…tkowo dÅ‚uga w stosunku2 Polska zaÅ› rozkwita grzebiÄ…c [w sobie] dowody tak wielkiego mÄ™czeÅ„stwa[Å›w.Wojciecha]".3 K.Górich 1991, s.14; J.Fried 2002, s.274; G.Labuda 2006a, s.181.321do sytuacji, z jakÄ… na ogół borykamy siÄ™, badajÄ…c tak wczesne dziejePolski.A przecie\ mo\na i trzeba jÄ… jeszcze wydÅ‚u\yć o trzy przekazy,których autentyczność nie wzbudza wÄ…tpliwoÅ›ci:-pisana przez Brunona z Kwerfurtu przed wrzeÅ›niem 1004 r.i potem4 w Niemczech5 i na WÄ™grzech w 1005 r.6 nowa wersja \ywotaÅ›w.Wojciecha przynosi kilka odniesieÅ„ do Bolizlavo Polanorum duce(Vita II, 21 i 23) oraz wspomina terra Polanorum (Vita II, 25) i Polanis{Vita II, 30);- Kronika Thietmara, której wartość dla naszych rozwa\aÅ„ kom-plikuje to, \e zaczÄ…Å‚ on pisać swoje dzieÅ‚o dopiero w 1012 r., podczasgdy Polenia pojawia siÄ™ w nim ju\ pod rokiem 1002 (Thietmar V,23), od którego konsekwentnie zaczÄ…Å‚ jednoznacznie identyfikowaćpaÅ„stwo i poddanych BolesÅ‚awa Chrobrego (Poleni) za pomocÄ… specy-ficznych okreÅ›leÅ„.MyÅ›lÄ™, \e przydatność jego Å›wiadectwa wspiera to,\e Thietmar, urodzony w arystokratycznej rodzinie w 975 r., na dÅ‚ugoprzed 1012 r.braÅ‚ ju\ Å›wiadomy udziaÅ‚ w wydarzeniach politycznych,miaÅ‚ do dyspozycji wielu naocznych Å›wiadków wydarzeÅ„ z przeÅ‚omustuleci i mógÅ‚ sporzÄ…dzać jakieÅ› notatki, z których pózniej korzystaÅ‚.Je-go informacje mo\emy wiÄ™c tu wykorzystać z du\ym zaufaniem, gdy\jako kanonik magdeburski (990-1009 r.) byÅ‚ bezpoÅ›rednim Å›wiadkiemwydarzeÅ„ rozgrywajÄ…cych siÄ™ na przeÅ‚omie tysiÄ…cleci na pograniczusasko-sÅ‚owiaÅ„skim;- w napisanym przez Brunona, ju\ po przybyciu na dwór Chro-brego w 1008 r., Å›ywocie piÄ™ciu braci mÄ™czenników ich klasztor jestzlokalizowany wprovincia Polanorum (Vita quinquefratrum., 6) lubw Polanici terra (Vita Ä…uinÄ…ue fraÅ‚rum., 11).4 Bruno wspomina, \e w trakcie pisania dowiedziaÅ‚ siÄ™ o Å›mierci SobiesÅ‚awaSÅ‚awnikowica, który zginÄ…Å‚, osÅ‚aniajÄ…c wycofywanie siÄ™ BolesÅ‚awa Chrobrego z PragiII, 22)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]