[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nigdy mu o tym nie napisała ani nie wspomniała przez telefon -poniewa\ często powtarzał w listach, \e był wtedy człowiekiem, jakim nie chce być ju\ nigdy -Adrienne jednak z\erała ciekawość.Znalazła artykuł zamieszczony w  The Wall Street Journal ,w którym było równie\ jego zdjęcie.Dowiedziała się z artykułu, \e miał wtedy trzydzieści osiemlat.Po raz pierwszy zobaczyła, jak wyglądał, gdy był młodszy.Chocia\ od razu go poznała, jejuwagę przyciągnęły natychmiast pewne ró\nice - ciemniejsze włosy z przedziałkiem na boku,twarz bez zmarszczek, zbyt powa\na, niemal surowa mina; to było dla niej obce.Przypomniałasobie, jak się zastanawiała, co Paul pomyślałby teraz o artykule, czy w ogóle obchodziłoby go towszystko.Znalazła te\ kilka zdjęć Paula w starych egzemplarzach  Raleigh News and Observer ,zrobionych podczas spotkania z gubernatorem lub z okazji otwarcia nowego skrzydła szpitala wDuke Medical Center.Zauwa\yła, \e na \adnym z oglądanych przez nią zdjęć Paul się nieuśmiecha.Pomyślała, \e takiego Paula nie potrafi sobie wyobrazić.W marcu, bez \adnej specjalnej okazji, Paul załatwił, \e dostarczono jej ró\e do domu, apotem zaczął przysyłać je co miesiąc.Stawiała bukiety w swoim pokoju, zakładając, \e dzieci wkońcu je zauwa\ą i wspomną coś na ten temat, one jednak były pochłonięte własnymi sprawami inigdy jej o nic nie zapytały.W czerwcu pojechała znowu do Rodanthe na długi weekend z Jean.Przyjaciółka wpierwszej chwili wydawała się nieco poirytowana, jak gdyby usiłowała dojść, co takzdenerwowało Adrienne, gdy była tutaj ostatnim razem, ale po godzinie swobodnej rozmowysytuacja powróciła do normy.Adrienne wybrała się kilkakrotnie na spacer, szukając jeszczejednej muszli, lecz nie znalazła \adnej, która nie byłaby pokruszona przez fale.Gdy wróciła do domu, czekał na nią list od Paula oraz zdjęcie, które zrobił Mark.W tlewidać było klinikę i mimo \e Paul był szczuplejszy ni\ przed sześcioma miesiącami, wyglądał zdrowo.Adrienne oparła zdjęcie o solniczkę i pieprzniczkę i usadowiła się przy stole, \eby muodpisać.Poprosił ją, \eby przysłała mu swoją fotografię, tote\ przejrzała wszystkie albumy,zanim w końcu znalazła jedną, która jej zdaniem nadawała się do tego, by mu wysłać.Lato było gorące i duszne.Większą część lipca spędzili, siedząc w domu przy włączonejklimatyzacji.W sierpniu Matt wyjechał do college u, a Amanda i Dan wrócili do liceum.Gdyliście na drzewach zaczęły złocić się w łagodnym blasku jesiennego słońca, Adrienne zaczęłamyśleć, co będą robili z Paulem po jego powrocie.Wyobra\ała sobie, jak pojadą do BiltmoreEstate w Asheville, \eby obejrzeć świąteczne dekoracje.Zastanawiała się, jak przyjmą go dzieci,gdy przyjdzie na kolację w święta Bo\ego Narodzenia, albo jak się zachowa Jean, gdy tu\ poNowym Roku zarezerwuje u niej pokój w Gospodzie na ich oba nazwiska.Bez wątpienia,myślała Adrienne, uśmiechając się pod nosem, Jean uniesie tylko brwi.Jak ją zna, najpierw niepowie nic, tylko będzie obnosiła się z zadowoloną z siebie miną, mówiącą, \e przez cały czaswiedziała o wszystkim i spodziewała się ich wizyty.Teraz, siedząc w kuchni z córką, Adrienne przypominała sobie tamte plany, myśląc, \e wprzeszłości zdarzały się takie chwile, kiedy niemal wierzyła, \e zostały urzeczywistnione.Obmyślała scenariusze w najdrobniejszych szczegółach, ostatnio jednak powiedziała sobie: dość.śal, który zawsze przychodził po przyjemnych marzeniach, pozostawiał jej uczuciepustki i zdawała sobie sprawę, \e lepiej będzie, jeśli poświęci czas tym, którzy są częścią jej\ycia.Nie chciała ju\ nigdy odczuwać smutku, który przynosiły takie marzenia.Czasami jednakmimo najlepszych chęci nie potrafiła z nich zrezygnować.* * *- No, no! - odezwała się cicho Amanda, opuszczając list i zwracając go matce.Adrienne zło\yła kartkę według starych zagięć, odło\yła na bok, po czym wyjęła zpudełka zdjęcie, które zrobił Paulowi Mark.- To jest Paul - powiedziała.Amanda wzięła do ręki fotografię.Pomyślała, \e mimo dojrzałego wieku jestprzystojniejszy, ni\ przypuszczała.Patrzyła w oczy, które urzekły tak bardzo jej matkę [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • elanor-witch.opx.pl
  •