[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Diabeł: Dekret na ciebie;Nie będziesz w niebie!Bogaś utracił,Co ci zapłacił:Zgorejesz! Anioł: Oto krew tocząZbawienia rany,Tym ogień będzieWieczny zalany! Tu Anioł przesiłował Diabła.Skończone.Dusza została uratowana.( Znaki przeszłości", s.137 138).Owe funkcje opiekuńcze anioła-stróża tak zostały sformułowane w popularnej jeszcze do niedawna ludowejmodlitwie porannej i wieczornej o następującej treści:Aniele Boży, stróżu mój.Ty zawsze przy mnie stój!9 Polska demonologia129Rano, we dnie, wieczór, w nocy.Bądz mi zawsze ku pomocy.Dość szczególną odmianę powyższego tekstu stanowi zapisana współcześnie w rejonie dolnego Wisłokanastępująca modlitewka odmawiana przed spaniem:Ide jo se spać, ni mom se co posłać.Pościele se święto wanielijo,Zwiętem sie krzyżem przyodzieje,Ciebie sie, szatanie, nie boje!Ustępujcie wszyscy zliZe śtyrech kątów, piątych drzwi!Bo tu będzie Przenajświętsza Panienecka spocywałaZe siedmioma krzyżeńkoma.Ze dwunastoma aniołkami.Aniele Boży, stróżu mój,Rano, wieczór, we dnie, w nocy.Bądz mi zawsze do pomocy!Nie dej mi umrzyć!Dej mi zujrzyć święto Anne,Co porodziła Najświętszo Panne.'Zwięto Anno,Strzeż duszy tnoji, ciała mojegoDo żywota wiecznego!( Znaki przeszłości", s.454 455)W XIX w.wyobrażenia postaci anielskich znalazły liczne odzwierciedlenia w malowidłach i rzezbachkultowych sprzedawanych na odpustach i jarmarkach, jak również przez wędrownych obrazników.Do dziśjeszcze w niejednej izbie wiejskiej odnalezć można barwne oleodruki, których najczęstszym motywem jestpostać anioła strzegącego bezpiecznego przejścia dziecka przez kładkę przerzuconą nad bezdenną przepaścią.Wyobrażenia istot anielskich zostały wprawdzie włączone w krąg ludowochrześcijańskich postaci demonicznych(aniołki, dobre duchy, boże duchy, pobożne duchy) podobnie jak uprzednio miało to miejsce z wyobrażeniemdiabła i postacią czarownicy nie były one jednakże w stanie usunąć z niej dawnych wyobrażeń rodzimychpostaci opiekuńczych duchów domowych. Anioły wyobrażał sobie lud pisał O.Kolberg jako duchydobre, w postaci młodzieńców skrzydlatych, ubrane w szaty białe lub błękitne, które zlatują z nieba na ziemię, sąwieszczbą dobrego i uprzedzają ludzi będących bez grzechu, sprawiedliwymi zwanych, o szczególnychmających nastąpić wypadkach w przyszłości.Takim ludziom pokazują się niby we śnie lub na jawie, i (przyopowiadaniu) służą za potwierdzenie dziwacznych baśni, powieści i przepowiadań, które czasem stosownienakręcane, w swoich skutkach130sprawdzają się: skutki te są wszakże zrządzeniem trafu, losu i przypadku.Być może nawet, iż przepowiedziane61wydarzenia jedynie z przeczucia wynikają, a to przeczucie, barwę natchnienia lub widzenia się, lub rozmawianiaz aniołem przybiera" ( Lubelskie", II, s.80 81).Stosunkowo bogate relikty wierzeń w opiekuńcze duchy domowe występowały w kulturze ludowejWielkorusinów i Białorusinów jeszcze w drugiej połowie XIX i na początku XX w., co zarejestrowane zostałotak w rosyjskiej, jak i polskiej literaturze etnograficznej z tego okresu.Jednakże jak podaje K.Moszyński .na środkowej i zachodniej Białorusi oraz na Ukrainie występują one bez porównania słabiej i w znaczniewiększym zmieszaniu z nowszymi, obcymi przesądami; przy czym na najdalszych zachodnich lub północno-zachodnich krańcach obu tych krajów zaznaczają się szczególnie silne obce wpływy, zniekształcające dawnesłowiańskie demony albo wprowadzające na ich miejsce mniej lub więcej odmienne istoty mityczne (np.ukraiński chówaneć).Niemal wszechwładnie opanowały te wpływy ziemie dzisiejszej Słowiańszczyznyzachodniej, gdzie też liczne nazwy demonicznych istot domowych (jak nasz chobold, skrzat, stwor) ujawniająpochodzenie niemieckie" (KLS, s.662).Również w naszej kulturze ludowej z okresu drugiej połowy XIX w.występowały liczne ślady dawnego kultu szeregu opiekuńczych demonów domowych występujących pod dośćróżnorodnymi nazwami, jak warmińsko-mazurskie choboldy czy koboldy oraz kłobuki i kołbuki, pomorskiekarzełki i' skrzaty, wielkopolskie skrzaty, skrzaki i smoki, śląskie skrzaciki i inkluzy, sieradzko-kaliskie pionki,mazowieckie latawce, podlaskie domowiki oraz rzeszowskie żmije.Ponadto w niektórych regionach (Pomorze,Wielkopolska, Ziemia Chełmińska oraz północno-zachodnia część Małopolski) ten krąg istot demonicznychwzbogaciły jeszcze importowane z zachodu (głównie z Niemiec) wyobrażenia krasnoludków
[ Pobierz całość w formacie PDF ]