[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.ekskomunikę.Do powszechnego bojkotukochliwego marszałka nie przyłączył się jeden z jego stryjecznych braci,1Dworzaczek, Genealogia, t.I, s.15.2Listy Krzysztofa Opalińskiego, Błonie.6 VII 1645, nr 74, s.274.3Ibidem Zroda 10 VII 1652, nr 139, s.480.4Piwarski.Hieronim Lubomirski., s.32.116marszałek wielki koronny Stanisław Herakliusz5.Najczęściej jednak pojęcierodu, jak i wypływający z przynależności doń obowiązek ścisłej współpracy,zawężano do jednej tylko linii rodu, tej mianowicie, która osiągnęła poważniejsze stanowisko w Rzeczypospolitej.Za przykład mogłyby służyć dzieje roduWejherów, identyfikowanego głównie z tzw.linią tczewską i jej protoplastąErnestem.Linia ta, wyodrębniona jeszcze w drugiej połowie XVI w., doszła doznacznego majątku i stanowisk senatorskich, pozostawiając w cieniu linięprotestancką, która poważniejszą aktywność poczęła przejawiać dopierow XVIII w., po wygaśnięciu linii tczewskiej w 1657 r.W słynnym sporzez Działyńskimi, który wstrząsał Prusami Królewskimi w drugiej ćwierci XVIIw., członkowie tej drugiej linii nie angażowali się, o ile nam wiadomo6.Przedmiotem wspólnych zabiegów rodu były przede wszystkim urzędy,a także utrzymanie przez dom" dóbr dziedzicznych i królewszczyzn.Gdy toostatnie było niemożliwe z powodu braku potomstwa męskiego, dziedziczyły(jeśli były) córki, które wnosiły schedę w dom męża7.Z tych zasad prawaspadkowego wynikało znaczenie, jakie przypisywano koligacjom.Poświęcimytu więcej uwagi właśnie koligacjom, choć problem ten był niejednokrotnie jużporuszany przy okazji omawiania innych zagadnień.Część tego rozdziału jesttakże próbą podsumowania obu poprzednich przez ustalenie, w jaki sposóbzasiadanie w senacie i piastowanie dygnitarii wpływało na kariery pewnejliczby przykładowo wybranych rodów, jakie mechanizmy powodowały wyniesienie rodów, stabilizowały ich pozycję, czy też powodowały upadki znaczenianiegdyś wpływowych domów".Dążenie do utrzymania ciągłości rodu, do posiadania dużej liczby potomków płci męskiej gwarantującej tę ciągłość było zapewne głównym motywemskłaniającym do zawierania małżeństw.Nie przeczy to oczywiście istnieniuautentycznych związków uczuciowych.Dlatego wypadki bezżenności zdarzałysię rzadko: wśród dygnitarzy i senatorów badanych przez nas jedynie 5 byłobezżennych, a ponadto o małżonkach 7 osób z tej grupy nie mamy wiadomości, co nie przesądza oczywiście ich stanu cywilnego.Dążenie do przedłużenia trwania rodu nie było jedynym motywem ożenków, ważne były także względy materialne.Bardzo charakterystyczny przykładdał w jednej ze swych relacji nieoceniony plotkarz Kazimierz Sarnecki: Przybył tu [tzn.do Wilna S.C] jmp.Józef Mniszek [recte Mniszech S.C], starosta sanocki, starający się o przyjazń jmp.Ogińskiej [Eleonory S.C], miecznikówny W.Ks.Lit., w tej nadziei, że mu posag pięciukroć statysięcy, przez jmp.chorążego W.Ks.Lit.obiecany, wyliczyć mają, lecz tutylko mu 60 m[illia] obiecują gotowizny, a sto tysięcy w klejnotach, starosta zaś5A.Sajkowski, Staropolska miłość.Z dawnych listów i pamiętników.Poznań 1981,s.195-204.6Ciara, op.cit., passim.7Obszernie o zasadach spadkobrania pisze Zielińska, Magnateria., s.138, 141 142;Dąbkowski, op.cit.t.I, Lwów 1910.s.468, t.II, s.7-37.117directe stawa, że tu dla posagu przyjechał tak wielkiego, aby swoje majętnościmógł oswobodzić.Odłożono tedy kontrakt do wtorku"8.Zachowały się informacje o szczególnie wysokich posagach.BarbaraZamoyska, córka kanclerza Tomasza, siostra Jana Sobiepana", wychodzącaw 1642 r.za chorążego wielkiego koronnego Aleksandra Koniecpolskiego,syna hetmańskiego, miała według intercyzy otrzymać pół miliona złotychposagu.Ta ogromna na owe czasy suma odpowiadała dwuletnim wpływomz kwarty w Koronie, a miała być zrealizowana w gotówce (80%) i kosztownościach (pozostałe 20%)9.Również posag Teofili Zasławskiej, wychodzącejw 1671 r.za Dymitra Wiśniowieckiego (była to druga jego żona), wówczashetmana polnego koronnego i wojewodę bełskiego, wynosił pół miliona, coprawda zdewaluowanych już o 50%, złotych10.Sam Dymitr Wiśniowieckiwydając kilka lat wcześniej swą córkę z pierwszego małżeństwa, EugenięKatarzynę, za Stanisława Koniecpolskiego, wojewodzica sandomierskiego,syna Aleksandra, zapewnił jej w intercyzie tylko" 200 000 złp.posagu11.Byłoto mniej, niż wynosił nie tylko wspomniany wyżej posag jego drugiej żony, alerównież mniej, niż otrzymała np.Anna Stanisławska, córka nieżyjącegowówczas Michała, wojewody kijowskiego, senatora pierwszego pokolenia,wydana w 1669 r.za podkomorzego sandomierskiego Jana Oleśnickiego(300 000 złp.)12.W tym zestawieniu nie wyglądają zbyt imponująco posagiw wysokości 100 000 złp., które wnosiły np.Elżbieta Helena Rzewuska, córkaMichała, podskarbiego nadwornego, w 1685 r.zawierając małżeństwo z JanemStanisławem Koniecpolskim, wojewodzicem bełskim13, czy jeszcze wcześniejJoanna Katarzyna Radziwiłłówna, córka Aleksandra Ludwika, marszałkalitewskiego, poślubiona w 1652 r.Jakubowi Wejherowi, wojewodzie malbors-kiemu14.Taki sam stutysięczny" posag miała też Eleonora Habsburżanka,królowa Polski, żona Michała Korybuta15.W sumie dobry posag niejednokrotnie wydatnie podnosił pozycję materialną męża, jak w wypadku małżeństwa Stanisława Leszczyńskiego, przyszłegokróla polskiego, z Katarzyną Opalińską, córką Jana Karola, kasztelanapoznańskiego16.Bywało też, ale znacznie rzadziej, że małżeństwo córki8Sarnecki, op.cit.s.360.9Pamiętniki o Koniecpolskich, wyd.S.Przyłęcki, Lwów 1842, s.358 362 (wysokośćkwarty wg R.Rybarskiego Skarb i pieniądz :a Jana Kazimierza, Micha/a Korybuta i Jana III,Warszawa 1939, s.518).Według statutu Ordynacji Zamojskiej z 1589 r.posag córek Zamoyskichpowinien odpowiadać czwartej części 15-letniego dochodu.Statuta Ordynacji Zamoyskiej od r.1589 do 1848, Warszawa 1867, s.8-9.10B.Ossol.dok.nr 280.11Pamiętniki o Koniecpolskich, s.365.12B.Ossol.dok.nr 279.13Pamiętniki o Koniecpolskich, s.391.14Ciara.op.cit.s.98.15Załus ki , op.cit.t.I.cz.I.s.177.16PSB.t.XVII, s.239-242: Dworzaczek.Genealogia, t.II.tabl.113 i 119.118poprawiało materialne podstawy bytu jej rodziny.Tak było z ożenkiemMarcina Borowskiego, kasztelana gdańskiego, z Anną Andrault de Buy deLangeron, z czego cała rodzina Langeronów
[ Pobierz całość w formacie PDF ]