[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tak było. Gdzie na niego czekałeś? W którym miejscu? Za przedszkolem. Dlaczego tam? Przecież Dolczewski mógł wysiąść dopieroprzed domem? Jak jechałem na prywatkę, to taksiarz nawet nie chciałsłyszeć o Malwowej.Wysadził mnie przy boisku. A jednak Ruda Mary, Celman i Szymański przyjechalitaksówką pod sam dom. Tego nie wiem.Może i przyjechali, z dziewczyną zawszełatwiej, nie. Dalej. Dalej już pan wie.Porucznik milczał chwilę, potem zapytał: Po co ci był potrzebny przerywacz? Obiecałem to załatwić szwagrowi.Zgiet i Obarski zapukali do drzwi gabinetu majora Gro-chalskiego. Siadajcie  major uścisnął dłonie porucznika i sierżanta. A teraz chciałbym usłyszeć szczegóły. Otóż, jak wiesz, zatrzymałem Czesława Baumgartena.Zrobiono w jego mieszkaniu rewizję; znaleziono czarny sweter.Gipsowe odlewy butów zdjęto na miejscu.Wszystko zostałowysłane do Bydgoszczy.Wszystko, to znaczy: czarna nitkaznaleziona w dniu morderstwa na pniu sosny i te rzeczy, którejuż wymieniłem.Baumgarten siedział w więzieniu razem zeSpaśkowskim i został zgwałcony przez współwięzniów: takie przypadki, niestety, jeszcze się zdarzają.Człowiek zgwałcony,czyli cwel, jak mówią w więzieniu, automatycznie traktowanyjest przez współwięzniów jako istota niższego rzędu.Spełnianieróżnych posług, znoszenie szykan, zarówno fizycznych jak ipsychicznych, to wszystko prowadzi nieuchronnie do depresji,a ta z kolei może pchnąć człowieka nawet i do zabójstwa.Oczy-wiście dla laika nie jest to żaden powód, jak wiesz.No więcjeżeli to Spaśkowski dokonał owego gwałtu na Baumgartenielub był jego inicjatorem, Baumgarten mógł poprzysiąc sobiezemstę.Idziemy dalej.Spaśkowski opuszcza więzienie,Baumgarten dowiaduje się o tym i czeka na niego.Może czekaćna dworcu, potem iść czy też jechać, w zależności od tego, jakpostąpi Spaśkowski, i w dogodnym miejscu dokonać zemsty.To dogodne miejsce to lasek przy Osiedlowej.Akurat w tymprzypadku, bo gdyby Spaśkowski szedł inną drogą,Baumgarten spróbowałby dokonać tego w innym dogodnymmiejscu, a gdyby nie miał ku temu okazji, poczekałby naodpowiednią chwilę: to oczywiste.Ale.Wyniki analizświadczą na korzyść Baumgartena.Nasze rozumowanie byłowięc błędne.Przed tym wszystkim przesłuchaliśmywspólników Spaśkowskiego.Wszyscy siedzieli za włamania dosklepów.Więc może dintojra? Lecz dwóch wspólników miałoniezbite alibi.Trzeci jest jeszcze w więzieniu.Morderstwp na tle rabun-kowym było raczej mało prawdopodobne.Przesłuchaliśmyjednak wszystkich, którzy mogliby coś na ten temat po-wiedzieć.I nic  porucznik rozłożył ręce. Aż tu nagle śmierćDolczewskiego.Też siedział w Iławie.Znał Spaśkowskiego.No idalej właściwie wiesz: prywatka,  Piekiełko , przerywacz. No właśnie, do czego był mu potrzebny.Przecież nie miałsamochodu. Samochód ma jego szwagier.Zeznał, że rozmawiał zSelem, i ten obiecał mu to załatwić.A tak na marginesie, topodobno trudności z przerywaczami do fiatów. Ale wracając do rzeczy. Słusznie.No więc Dolczewski za dużo wiedział, dlategozginął.Jeszcze raz przesłuchałem Szymańskiego i okazało się, że Dolczewski wspominał coś o jakimś liście Spaśkowskiego doSela.Sel był ostatnim, obok Szymańskiego, który rozmawiał zDolczewskim.Posłałem ekipę do mieszkania Sela.Brzostekwziął dwa swetry, buty i zawiózł do laboratorium.Gipsoweodlewy butów Sela pokrywają się dokładniusieńko ze śladamizdjętymi w miejscu zbrodni.Poza tym za pomocąpowiększających układów optycznych na jednym ze swetrówSela znaleziono drobinki pyłu z odzieży Spaśkowskiego.Wreszcie nitka znaleziona na korze drzewa ponad wszelkąwątpliwość pochodzi ze swetra Sela. O jakim to liście wspominał podczas prywatki Dolczewski? zapytał major. To i motywacje.Sela zostawiłem na koniec  uśmiechnąłsię porucznik Zgiet.I zaczął opowiadać. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • elanor-witch.opx.pl