[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W związku z tym przypuszczeniem p.Weale przysłałzawartość wola może łatwo być rozrzucona.Niektóre jednakmi w liście grudkę takiego wysuszonego kału; za pomocąsokoły i sowy połykają zdobycz swą w całości, a po dwunastumikroskopu znalazłem w tym ostatnim pewną ilość nasion ilub dwudziestu godzinach zrzucają nie strawione części, które,wyhodowałem z nich siedem osobników traw należących dojak wiem z obserwacji prowadzonych w ogrodach zoologicz-dwóch gatunków z dwóch rodzajów.A więc chmara szarań-nych, zawierają nieraz nasiona zdolne do kiełkowania.Nie-czy podobna do tej, jaka nawiedziła Maderę, może łatwo1 Serinus canarius L.{przyp.red).O pows t awani u gat unków432 XII.Rozmieszczenie geograficzne433przyczynić się do przeniesienia licznych gatunków roślin na gniazda ptaków lądowych.Dlatego też nie można wątpić, iż,wyspy położone daleko od stałego lądu.jak to już Lyell przypuszczał, nieraz przenosiły one takżeJakkolwiek dzioby i stopy ptaków bywają zwykle czyste, nasiona z jednych okolic arktycznych czy antarktycznych doto jednak niekiedy przylegają do nich cząstki ziemi.Pewnego innych, a w epoce lodowej z jednej części obecnej strefy umiar-razu zdjąłem ze stopy kuropatwy 61, innym znowu razem 22 kowanej do drugiej.Ponieważ Wyspy Azorskie mają, jak toziarna1 suchej gliniastej ziemi, a w ziemi tej znajdował się zauważył p.H.C.Watson, w stosunku do innych wysp Atlan-kamyczek wielkości nasienia wyki.Jeszcze ciekawszy jest na- tyku położonych bliżej lądu stałego wielką ilość roślin właści-stępujący wypadek: jeden z przyjaciół przysłał mi nogę słonki, wych Europie, szczególniej zaś gatunki mające charakter bar-do której przyschło nieco ziemi, wagi tylko 9 ziarn; grudka ta dziej północny, aniżeli wynikałoby to z szerokości geograficz-zawierała nasionko situ (Juncus bufonius), które wykiełkowało nej, podejrzewałem, że wyspy te zostały częściowo zaopatrzo-i zakwitło.Pan Swaysland z Brighton, który w ciągu ubiegłych ne w nasiona za pośrednictwem gór lodowych w epoce lodo-czterdziestu lat zwracał uwagę na nasze ptaki wędrowne, wej.Na moją prośbę Sir K.Lyell pisał do p.Hartunga pytając,donosi mi, że zabijał nieraz pliszki (Motacillae), białorzytki3 i czy zauważył on głazy narzutowe na tych wyspach i otrzymałpokląskwy (Saxicolae) podczas powrotu ich do brzegów an- odpowiedz, że znalazł tam duże odłamki granitu i innychgielskich przed ich opadnięciem na ziemię i że kilka razy gatunków skał nie występujących na archipelagu.Należy stądznajdował na ich stopach małe grudki gleby.Można przyto- wnosić, że góry lodowe pozostawiały niegdyś swe skalisteczyć liczne dowody na fakt, że gleba jest wszędzie przepełnio- brzemię na wybrzeżach tych wysp śródoceanicznych, a więcna nasionami.Oto przykład: prof.Newton przysłał mi nogę jest również możliwe, że jednocześnie mogły się tam dostaćkuropatwy gatunku Caccabis rufa4, która będąc zranioną nie pewne nasiona roślin północnych.mogła fruwać; do nogi przylegała ważąca sześć i pół uncji5 Przyjmując, że różne wyżej przytoczone sposoby przeno-grudka twardej gleby[19].Grudkę tę przechowywano w ciągu szenia się oraz inne, które bez wątpienia zostaną z czasemtrzech lat; następnie zaś kiedy ją rozkruszono, zwilżono i wykryte, działały rok po roku przez dziesiątki tysięcy lat,nakryto szklanym kloszem, wyrosło z niej nie mniej jak 82 musimy przyznać, że byłoby rzeczą bardzo dziwną, gdybyrośliny.Pomiędzy nimi było 12 jednoliściennych, w tym po- liczne rośliny nie zostały przeniesione na bardzo dalekie od-spolity owies i jeden przynajmniej gatunek trawy oraz 70 ległości.Te sposoby przenoszenia nazywają zwykle przypad-dwuliściennych, należących do trzech co najmniej różnych kowymi; niesłusznie jednak, gdyż ani prądy morskie, ani teżgatunków, o ile można było sądzić z młodych listków.Czy przeważający kierunek burz nie są przypadkowe
[ Pobierz całość w formacie PDF ]