[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Co?  Postawa Stelli uległa zmianie. Czy to prawda,Gordon? To pomówienie.Christianie O'Connor, powinieneś wiedzieć, jak było naprawdę.Gordon był rozgniewany, a jego twarz płonęła rumieńcem.Spojrzał na podłogę, by po chwili ponownie podnieść głowę. Krążyły różne plotki, lecz nie było dowodów.Mimo topogłoski wystarczyły, by zniszczyć mu karierę.Zrezygnowałz dalszej nauki i wyjechał, przyłączając się do organizacjiLekarze bez Granic.Opatrywał rany po kulach i leczyłprzypadki biegunki u dzieci w palestyńskich obozach dlauchodz
ców.Po powrocie pracował jako antropolog sądowy. Zajmuje się badaniem zmarłych?  Kit zaśmiał sięgłucho. To coś w sam raz dla niego.Gordon spojrzał na Kita gniewnym wzrokiem. Przez pięć ostatnich lat drażnił turecki rząd w Ankarze,nadając imiona i twarze kościom Kurdów pochowanychw zbiorowych mogiłach.Nie każdego byłoby na to stać.Obecnie prowadzi zakład patologii sądowej w szpitalu Rad-diffe w Oksfordzie.Możesz pozostać przy swoich uprzedzeniach, lecz jeśli Stella chce znalez
ć kogoś, kto zachowamilczenie, a jednocześnie zrekonstruuje twarz maski, to jest184 ______________________________________________nim Davy.To jeden z niewielu, którzy nie będą się jej lękać,a jednocześnie nie zechcą cię zabić, aby ją posiąść.Trudno cibędzie znalez
ć kogoś takiego jak on.Kit zmierzwił włosy zdrową ręką.Przez chwilę wyglądałtak, jakby miał zamiar się spierać, lecz w końcu potrząsnąłgłową z rezygnacją. To nie moja sprawa.Co robimy, Stell?Chciała pójść za słabym ostrzeżeniem, które pojawiło sięw jej umyśle, lecz zniknęło chwilę po tym, jak się pojawiło.Włożyła kamienną czaszkę do plecaka i zamknęła go.Kiedykamień zniknął, laboratorium wydało się ponure.Wstała,poprawiając ją na plecach, jak tamtego dnia w jaskini. Tony powinien już wrócić  powiedziała. Czasnajwyższy oczyścić sumienie.Moglibyśmy pójść do niegoi opowiedzieć wszystko, czego się dowiedzieliśmy? Napisałbiografię Cedrica Owena razem z Ursulą Walker, poza tymbędzie wiedział, co naprawdę przydarzyło się Davy'emuLawowi.Jeśli uzna, że zwrócenie się do Lawa to zły pomysł,damy sobie spokój.Jeżeli nie, pojedziemy do niego jutrorano, a następnie złożymy wizytę Ursuli.Umowa stoi?Szli wolnym krokiem rozgrzanymi ulicami Cambridge.Wieczorem studenci, którzy nie wyjechali na wakacje, mieszalisię z napływającymi turystami, kawiarnie otwierały się naulice, a taksówki pędziły w obie strony jednokierunkowymiuliczkami, przylegającymi do strefy zamkniętej dla ruchukołowego.%7łeby Kit mógł się sprawniej poruszać na wózku, wybralimniej zatłoczoną trasę przebiegającą obok słynnych colle-185_____________________________________________ge'ów King's, Trinity i John's, skręcając w lewo przed RoundChurch, a następnie w prawo, przed Magdalenę Bridge, naścieżkę biegnącą wzdłuż brzegu rzeki.Czarna toń była spokoj-na, głęboka i nieruchoma z wyjątkiem miejsc, w którychkładły się na niej różnobarwne refleksy świateł pubów i barówprzy moście.Kit uczył się obsługiwania wózka.Z dala od miasta byłbardziej śmiały, odważył się bardziej rozpędzić wózek, byuciec przed światłem i zgiełkiem.Przeszli obrzeżem JesusCreek, gdzie nieliczne pary przytulały się do siebie na szaro-zielonej trawie.W pobliżu Midsummer Common stanęli poddrzewami. Nie ma go  powiedziała Stella.Wykonane z piaskowca i granitu zabudowania College'uśw.Bedy leżały po drugiej stronie rzeki  utrzymane w eks-trawaganckim stylu epoki Tudorów, a jednocześnie cechującesię georgiańską prostotą.Gmach biblioteki przytłaczał kaplicę,niknąc w cieniu kwadratowej wieży, w której znajdowały siępokoje dziekana.Tu i tam zza zaciągniętych kotar przebijało przyćmioneświatło, lecz w gabinecie Tony'ego Booklessa było ciemno.Kit ujął ją za rękę.Cienie wydobywane przez światłogwiazd i księżyca łączyły się ze sobą, usuwając z jego twarzysińce Arlekina.Wyglądał teraz na młodszego i nieskalanego.Ucałowała jego kciuk. Chodz
my na geometryczny most Johna Dee.Poczekamyna Tony'ego.Będzie tamtędy przechodził, wracając z OldSchool.Drewniany, jednoprzęsłowy pozbawiony metalowych swo-rzni i bolców most rozpościerał się pojedynczym łukiem nad186 _____________________________________________rzeką, podtrzymywany prawami czystej geometrii [ Pobierz całość w formacie PDF ]