[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Teraz uznaÅ‚, że Sunny ma racjÄ™.Jeżeli obroni tytuÅ‚ mistrzo­wski, nagroda pieniężna pomoże mu przetrwać do wiosny.Poza tym podobaÅ‚a mu siÄ™ myÅ›l, że mógÅ‚by zaimponowaćSunny.Z wÅ‚asnego doÅ›wiadczenia wiedziaÅ‚, że wiele kobietuważaÅ‚o pójÅ›cie do łóżka z kowbojem za prawdziwÄ… przygo­dÄ™.MiaÅ‚ nadziejÄ™, że Sunny stanie siÄ™ jednÄ… z nich.- Do Tombstone dość dÅ‚uga droga.Trzeba bÄ™dzie wyje­chać o brzasku. 116 " BYAO IM PISANE.- BÄ™dÄ™ gotowa.PatrzÄ…c na niego, Sunny pomyÅ›laÅ‚a, że niewiele kobietbyÅ‚oby w stanie oprzeć siÄ™ Clintowi Garveyowi.Niestety, od­czuwaÅ‚a to na wÅ‚asnej skórze.A przecież to nie ona miaÅ‚azostać jego miÅ‚oÅ›ciÄ….- No cóż - westchnęła Harmony - sytuacja siÄ™ trochÄ™komplikuje.- MówiÅ‚am ci - powiedziaÅ‚a Andromeda.- PojadÄ… na ro-deo, on zajmie siÄ™ tÄ… silikonowÄ… kowbojkÄ… i bÄ™dzie po wszy­stkim.- Clint nie jest gÅ‚upi.Gd^by widziaÅ‚ swojÄ… przyszÅ‚ośćz Charmayne Hunter, zaproponowaÅ‚by jej to kilka lat temu.- A co bÄ™dzie, jeżeli Sunny popeÅ‚ni bÅ‚Ä…d i użyje drugiegożyczenia?- Na to nie mamy wpÅ‚ywu.Sunny ma wÅ‚asnÄ… wolnÄ… wolÄ™.Możemy tylko zwrócić jÄ… we wÅ‚aÅ›ciwym kierunku, możemyteż pchnąć lekko Clinta.Możemy przygotować sytuacjÄ™, którabÄ™dzie sprzyjać ich romansowi.Ale, w ostatecznym rezulta­cie, sami bÄ™dÄ… musieli podjąć decyzjÄ™.- Wiem.- Andromeda zmarszczyÅ‚a brwi.- Nie bÄ™dzie toÅ‚atwe, bo.- Bo chodzi o Sunny.- Tak.- SpojrzaÅ‚y na siebie znaczÄ…co.Obie darzyÅ‚y wiel­kÄ… sympatiÄ… tÄ™ peÅ‚nÄ… dobrych chÄ™ci, lecz denerwujÄ…co nieudol­nÄ… mÅ‚odÄ… wróżkÄ™.Wszelkie sÅ‚owa byÅ‚y tu zbÄ™dne.Atmosfera w domu znacznie siÄ™ poprawiÅ‚a.Clint czuÅ‚ siÄ™tak jak jego klacz Buckskin przed burzÄ… - byÅ‚ podnieconyi niespokojny.- MuszÄ™ pójść do stajni i przygotować sobie ekwipunek. BYAO IM PISANE." 117- Dobrze.Ja tu posprzÄ…tam.- To Å›wietnie.- Prowadzisz bÅ‚yskotliwÄ… rozmowÄ™, Gar-vey, pomyÅ›laÅ‚ Clint.Nic dziwnego, że ta panienka aż umieraz ochoty, żeby ci wskoczyć do łóżka.PeÅ‚en niesmaku, chwyciÅ‚ kurtkÄ™ i wyszedÅ‚.Sunny staÅ‚a przy oknie i patrzyÅ‚a, jak idzie w kierunkustajni.Po raz pierwszy od jej przyjazdu miaÅ‚ jakiÅ› cel.- To mu dobrze zrobi - powiedziaÅ‚a do siebie.- Tego muwÅ‚aÅ›nie trzeba.CzuÅ‚a, że jest o krok od sukcesu.Na pewno uda jej siÄ™zmienić życie Clinta.I chociaż nie mogÅ‚a zmarnować życze­nia, żeby mu zapewnić zwyciÄ™stwo w konkurencji ujeżdżaniabyków, wcale siÄ™ tym nie przejmowaÅ‚a.WiedziaÅ‚a, że Clintpotrafi zdobyć je sum.WolaÅ‚a zachować życzenie na wypadek, gdyby CharmaynepotrzebowaÅ‚a lekkiego bodzca.Ale to byÅ‚o chyba maÅ‚o pra­wdopodobne.W koÅ„cu ile kobiet nie daÅ‚oby wszystkiego,żeby rozkochać w sobie takiego mężczyznÄ™ jak Clint?Zadanie, które z poczÄ…tku uważaÅ‚a za beznadziejne, terazwydawaÅ‚o siÄ™ do wykonania.Dlaczego wiÄ™c czuÅ‚a siÄ™ taka przygnÄ™biona?Clint obudziÅ‚ siÄ™ przed Å›witem.Od razu pomyÅ›laÅ‚, że coÅ›jest nie w porzÄ…dku.SpojrzaÅ‚ na ciemnopurpurowe cienie zaoknem i próbowaÅ‚ zrozumieć, dlaczego czuje siÄ™ tak dziwnie.Kiedy znalazÅ‚ odpowiedz, nie mógÅ‚ powstrzymać siÄ™ odÅ›miechu.Po prostu nie miaÅ‚ kaca.PrzeklÄ™ty ból, od którego coranka pÄ™kaÅ‚a mu gÅ‚owa, gdzieÅ› siÄ™ ulotniÅ‚.Cicho siÄ™ ubraÅ‚ w ciemnoÅ›ciach, żeby nie obudzić Sunny,która wciąż jeszcze spaÅ‚a po drugiej stronie piÄ™tra, a nastÄ™pnieposzedÅ‚ do stajni nakarmić konie. 118 " BYAO IM PISANE.Nie byÅ‚o mu Å‚atwo wyjechać.Po tym, jak podjÄ…Å‚ decyzjÄ™,że pojedzie na rodeo, zadzwoniÅ‚ do Marian, która szybkozapewniÅ‚a go, że pod jego nieobecność zajmie siÄ™ wszystkim.ByÅ‚a sÅ‚ynnÄ… scenarzystkÄ… z Hollywood, ale wychowaÅ‚a siÄ™ naranczu i znaÅ‚a siÄ™ na bydle i koniach lepiej niż niejeden męż­czyzna, z którym Clint pracowaÅ‚.PowiedziaÅ‚a mu też, jak zawsze bez owijania w baweÅ‚nÄ™,że nie sÄ…dzi, aby wpuszczenie do domu osoby zupeÅ‚nie mu nieznanej byÅ‚o dobrym pomysÅ‚em.Kiedy jej odpowiedziaÅ‚, że jest dużym chÅ‚opcem i sampotrafi siÄ™ sobÄ… zająć, zaproponowaÅ‚a, że jej mąż sprawdziakta Sunny.\- Tylko żeby siÄ™ upewnić, czy nie jest notowana przez FBIjako notoryczna morderczyni - powiedziaÅ‚a.- Nie sÄ…dzÄ™, żeby trzeba siÄ™ byÅ‚o tym przejmować.- Masz racjÄ™, ale może pozwolisz Trace'owi.- Mariah, kochanie - westchnÄ…Å‚, bo uÅ›wiadomiÅ‚ sobie, żerozmawia z osobÄ…, która kochaÅ‚a LaurÄ™ równie gÅ‚Ä™boko jak on- wiesz dobrze, że byÅ‚oby to nadużycie wÅ‚adzy TracÄ™'a.Zoba­czysz, że wszystko bÄ™dzie w porzÄ…dku.- Ale lepiej uważaj na tÄ™ kobietÄ™.Ona czegoÅ› chce.Clint obiecaÅ‚ jej, że bÄ™dzie miaÅ‚ oko na Sunny.- To mnie wÅ‚aÅ›nie martwi - sucho odpowiedziaÅ‚a Mariah.- Nie zapominaj, że jÄ… widziaÅ‚am.PrzyznajÄ™, że jest oszaÅ‚a­miajÄ…ca, ale w jakiÅ› dziwny sposób.OdkÅ‚adajÄ…c sÅ‚uchawkÄ™, Clint zadaÅ‚ sobie pytanie, co bypowiedziaÅ‚a Mariah, gdyby jej powtórzyÅ‚ historyjkÄ™ o dobrejwróżce.Kiedy skoÅ„czyÅ‚ pracÄ™, sÅ‚oÅ„ce wychylaÅ‚o siÄ™ sponad szczy­tów sosen, barwiÄ…c niebo na różowo i zÅ‚oto.UsiadÅ‚ na progustajni, zapaliÅ‚ papierosa i zaczÄ…Å‚ rozmyÅ›lać.Po raz pierwszy BYAO IM PISANE." 119od bardzo dÅ‚ugiego czasu planowaÅ‚, co bÄ™dzie robiÅ‚ i z kim siÄ™spotka, po raz pierwszy cieszyÅ‚ siÄ™, że opuÅ›ci Å›ciany wÅ‚asnegodomu i bÄ™dzie miaÅ‚ okazjÄ™ wmieszać siÄ™ w tÅ‚um.A wszystkoto dziÄ™ki Sunny [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • elanor-witch.opx.pl
  •